W przyszłym tygodniu ruszy trzeci akt dramatu „nowelizacja ustawy o IPN”
.
Bardzo ważna ustawa dla Polski w ręku Prezydenta Andrzeja Dudy.
Awers + Rewers = Pamięć o Polsce 100%
Nowelizacja ustawy o "IPN", rzeczywiście może uruchomić działanie prawdziwej równowagi, czyli uruchomi "drugą nieczynną stronę pamięci instytutu o przyszłości Polaków".
J. Kaczyński wspomniał o budowie mechanizmu, który będzie bronił prawdy.
IPN - sama historia przeszłości ( + ) druga pamięć o przyszłości, może rzeczywiście uruchomić wyważony mechanizm, który będzie szanował 100% prawdy Polaków.
Wszystko zostało przygotowane, nawet z centralnym systemem zarządzania wodami /zwie się "Wody Polskie"/. W miękkich łapach PADa więc leży bardzo wiele.
A ja jestem jakoś dziwnie spokojny o wynik. Bez względu na to co zrobi: podpisze czy nie - przegra. Przegra on a zyska Polska. Wystarczy pójść i pogadać ze zwykłym przechodniem na ulicy.
Jakie będą dalsze konsekwencje, to już inna sprawa. Spoko...
To nie jest żydowski dylemat panowie lecz ojcowski. Nie podoba mi się taka interpretacja rodzinnej sytuacji Dudy mimo że jest w tym dużo racji. Kiedyś na Neonie wspomniałem o tym delikatnym temacie w świetle Sikorskiego. Problem nie leży w tym że Duda ożenił się z żydówką. Problem leży w tym czy Polacy akceptują polskich żydów! Jak każdy ojciec, jego serce jest po stronie dzieci. Wiadomo że według tradycji żydowskiej dzieci są pełnoprawnymi żydami. Faktem jest że według naszego prawa i nie pierniczmy bo według postrzegania środowiska dzieciaki są Polakami. Teraz przy tak chamskiej i kłamliwej ze strony Izraela nagonki niektórzy z otoczenia na pewno odwrócą się przeciw tym Bogu ducha winnym dzieciom i jego żonie szkalując ich opinię. Zadaniem ojca jest bronić rodziny i swojego potomstwa. Tu tkwi problem, w ojcowskich powinnościach i reakcji otoczenia a nie jakichś tam żydowskich dylematach. Jako "prawdziwi" Polacy musimy się w końcu określić i nie robić ludziom krzywdy, albo akceptujemy Polaków u których płynie trochę krwi żydowskiej albo nie. Jeżeli tak, musimy im to pokazać, pokazać że są w domu u siebie i ich nie męczyć. Musimy także w końcu karać tych którzy Polsce się sprzeniewierzają ale jako Polaków a nie żydów, to jest bardzo ważne. Na dzień dzisiejszy panuje w tym temacie burdel. Sprzedawczyki chodzą po polskiej ziemi a ludzie szkalują i dosłownie obyczajowo niszczą tych polskich żydów którzy tak naprawdę są i zachowują się jak na Polaka przystało. Oto w ten właśnie sposób powstaje ten "dylemat" czyli problem.
Nie myślcie że nie ale oni pamiętają jak to syjoniści głosili że jedna krowa jest warta więcej niż dziesięciu polskich żydów. Oni pamiętają jak to z Izraela do polskiego rządu wysłano listowną prośbę aby im do Izraela kalekich i schorowanych po holokauście żydów nie przysyłać bo im są tacy niepotrzebni. Nie oczekujmy entuzjazmu i otwarcia od dobrych ludzi którym środowisko bez podstaw przypina "szkarłatną literę".
Tak może być w przypadku obecnej wrzawy dot żydów i roszczeń żydowskich.
To może być ustawka ale inna niż te których pisano.
To tylko fantazje oparte o logikę na bazie niepewnych faktów.
To może być kolejny klincz Putina (dwa klincze już opisałem
(Kurdowie w Syrii oraz Oligarchowie "post Jelcynowscy")
Klincz może być taki.
Putin i "partnerzy" chcą w ramach walki z globalną mafią żydowską obniżyć napięcie w Europie (uciszyć, obłaskawić Polskiego krzykacza).
Putin ma swoją V kolumnę żydowską na całym świecie żydowskim czyli ma wejścia wszędzie tam gdzie żydzi rządzą (cały zachód, w tym Polska.
Żydzi żądają od Polski ewidentnie nienależnych miliardów i oskarżają niesłusznie Polskę o współsprawstwo Holocaustu.
To zmusza Polskich "krzykaczy" do obrony w postaci stosownej ustawy.
Żydzi podnoszą ""gewalt" na cały świat.
Polscy krzykacze dostają troszkę "sr..czki" nie wiedzą co się dzieje (przyjaciel nas atakuje).
Znienawidzone przez krzykaczy Niemcy biorą winę na siebie (wypowiedź MSZ Niemiec).
Znienawidzona Rosja oficjalnie przyznaje rację Polskim "krzykaczom".
Polscy "krzykacze" nagle mają wroga tam gdzie widzieli "przyjaciela", "zwierzchnika" by nie powiedzieć "zaprzyjaźnionego nadzorcę" ...
a "przyjaciół" gromko wspierających słuszne racje "krzykaczy" ze strony Niemiec i Rosji.
Polscy krzykacze a za nimi reszta "patriotów" nagle przestali lubić światowych żydów a muszą patrzeć przyjaznym okiem na dotychczasowych "wrogów" czyli Niemcy i Rosję...
Czy ten klincz pewnie Putina do spółki z żydami zmieni politykę "Polski krzykaczy" ? Czy zmieni optykę "Polaka patrioty" ?
Bo optyka normalnego stabilnego emocjonalnie Polaka nie musi się zmieniać... trzeźwy Polak od dawna widzi to czego "patrioci" nie są w stanie dostrzec.
Pierwsze kroki ku temu Mateuszek Moritz już robil w ostatnich dniach grudnia.Wspólna umowa Polski,FR i Kibucu Chazarów UE "o małym ruchu granicznym dla chazarów" na kierunku Kaliningrad i akalice.
Nie rozumiem tych teorii. To nie są teorie tylko w większej części fakty i rzeczywistość. Nie zgadzam się co do "specjalnej ustawki". Żadna ustawka
a chronologiczna kolej wydarzeń spowodowana sytuacją. To nie Polska otworzyła tą puszkę. To Polska jest tą która nie chce do tej puszki wpaść. Dziadostwo ze strony Izraela musi się w końcu skończyć i do tego mam nadzieje dochodzi. To że cała sytuacja jest na rękę Rosji nie oznacza że to ich ustawka lecz taka właśnie kolej zdarzeń. To nie my pchamy się do Rosji
i ich strefy wpływów lecz idiotyczne i chamskie postępowanie Usraela z sojusznikiem. Maski opadły ale winę za to ponosi Usrael a nie Rosja. Tamta tylko zaciera ręce i się cieszy bo "wrogi się biją". Pisałem gdzieś iż gdyby Rosja była bardziej przebiegła właśnie w tym momencie przeprosiła by za 17 Września. Mieli by Polaków na "helo".
Tę "puszkę Pandory" otworzono właśnie w ramach tej ustawki.
Chodzi o nagonienie "Polskich krzykaczy" i Polskich "patriotów" w kierunku
tych których oni uważają z a wrogów czyli w kierunku Rosji i Niemiec.
Ta zagrywka "ustawka" ma doprowadzić do poprawy stosunków Polski z Rosją i Niemcami a więc obniżyć napięcie w Europie powodowane przez "Polskich krzykaczy".
Na tym ma polegać ten kolejny klincz Putina.
Może nawet dostaniemy tańszy gaz Rosyjski w nagrodę z grzeczność ?
Trzeba będzie tylko odbudować trochę Pomników i trochę ciepłych słów pod adresem wyzwolicieli Polski w 1944r.
Chyba mało wyraźnie się wypowiedziałem w poprzedniej wypowiedzi.
Bardzo wyraźnie Pan się wyraził. Ja natomiast tego nie kupuje. Uważam że nie jest to ustawka lecz naturalna kolej rzeczy wynikająca z sytuacji. Podsumowując dyskusję obaj zgadzamy się co do skutków. Nie zgadzamy się co do genezy tych skutków powstania.
// Faktem jest że według naszego prawa i nie pierniczmy bo według postrzegania środowiska dzieciaki są Polakami.
(...) Zadaniem ojca jest bronić rodziny i swojego potomstwa. Tu tkwi problem, w ojcowskich powinnościach i reakcji otoczenia a nie jakichś tam żydowskich dylematach. //
Dokładnie.
Polskość to jest stan ducha a nie jakiś tam pokaleczony napletek. Dużo było przykładów, że okaleczony członek ne przeszkadzał myśleć po polsku. Za to jest wielu nieokaleczonych, których wysłałbym jednym kopem w kosmos. Sługusy a od nich nic gorszego nie ma.
Wygląda na to że Jarosławowi Wielkiemu Naród Polski będzie stawiał pomniki szczerze i z czystym sumieniem. Sprawa polskich obozów zagłady która zamknie kłamliwe ryje na całym świecie znaczy więcej niż wszystko wcześniej czego dokonał. Wielki szacunek dla Jarosława Kaczyńskiego i Patryka Jakiego który solidnie i konsekwentnie broni noweli ustawy o IPN
Polskość to jest stan ducha, dla utrzymania porządku i dyscypliny nie może być reprezentowana przez IPN wytrącony z równowagi, czyli bez pamięci o przyszłości narodowej gospodarki.
Wielki szacunek dla Jarosława Kaczyńskiego i Patryka Jakiego który solidnie i konsekwentnie broni noweli ustawy o IPN.
Wielki szacunek będzie się należał PAD za podpis nowelizacji ustawy o IPN.
Opowiem wam o czymś cholernie bardzo ważnym. Przedtem sprostuje
że dla mnie Usrael to żydzi ulokowani także w rządzie USA działający na szkodę Ameryki lobując za Izraelem.
W czym jest sprawa. Dla mnie to coś niesamowitego i intryga knuta w celu zniszczenia Polaków. W Polsce, jak każdy wie i na pewno się z tym zgadza, prawnie ustanowiono iż Niedziela powinna być dniem wolnym
od pracy. Dla Polaków to coś normalnego i nie związanego z religią a odpoczynkiem. Jest jednak "przepowiednia wolnej Niedzieli" a dokładnie "Mark of the Beast" (znak bestii) zamieszczoną w testamencie która wśród żydów jak i protestantów i innych wyznań chrześcijańskich oprócz katolickiego gdyż jego dotyczy, stanowi o znakach działania szatana.
Po rozpoczęciu chucpy z Izraelem jak grzyby po deszczu zaczynają ukazywać się właśnie te proroctwa. U amerykańskich protestantów aż od tego huczy. Także i na świecie ukazuje się o tym wiele prywatnych felietonów. Pokrótce sugeruje się w nich iż to sobota a nie niedziela jest do odpoczynku i czczenia Boga a Polacy są wysłannikami woli szatana gdyż spełnili jedną z przepowiedni "znaku bestii" czyli wprowadzili legalne prawo czczenia niedzieli. Tak to jest na razie delikatnie sugerowane. Nie będę się w to wgłębiał ale chyba każdy rozumie co to dla wierzącego świata oraz Polaków, wierzących czy nie, oznacza. Ktoś tu jest bardzo przebiegły. Nie lekceważyć przeciwnika. Z nim można wygrać tylko prawdą bez pardonu waląc czasami w mordę!
Jeżeli kogoś ciekawi geneza tej przepowiedni to tu jest materiał bardzo przystępnie opracowany lecz po angielsku.
Z instytucjonalnym programowym i systematycznym kłamstwem trzeba walczyć instytucjonalnie, programowo i systematycznie.
Tutaj żadne ajwaje zgłaszane przez Izrael nie mają najmniejszej racji bytu: chodzi o to, by nie ładować Europejczykom i innym do głosy, że Polacy=naziści, bo tak nie było.
To już prędzej Polacy=Żydzi.
Dlatego właśnie żona AD powinna bezwzględnie namawiać go do podpisania tej ustawy.
PS. Zresztą wg mnie spadkobiercami "dziedzictwa" holocaustu nie powinien być Izrael, ale przede wszystkim właśnie Polska. Jako ojczyzna tych kilku mln obywateli narodowości żydowskiej, którzy tam zginęli. Połowa z nich to byli - tak właśnie - Polacy. I nie ma najmniejszego sensu dokonywanie rozróżnień... na Polaków i Żydów.
Oczywiście obok tego zginęło kilka mln Europejczyków z innych krajów.
Dlatego powinno się mówić (wg dzisiejszych kryteriów), że tam zginęli 1) Europejczycy. Tymi Europejczykami byli:
2) Polacy (50%) i inni Europejczycy (50%).
I dopiero na trzecim miejscu trzeba podkreślać:
3) Byli to głównie narodowości żydowskiej.
Ale dokładnie w tej kolejności. Faszyzm i uderzenie w Żydów to było uderzenie w Europę. Zresztą dokładnie czymś takim samym był komunizm i uderzenie w kapitalistów jako wrogów systemowych.
norwid